Warsztaty teatralne z aktorem lalkarzem Tadeuszem Sobczakiem na długo pozostaną w naszej pamięci. Praca z lalką była dla nas niesamowitym przeżyciem.
Rozpoczęliśmy od prostych ćwiczeń aktorskich, masowanie i rozciąganie mięśni twarzy.
Następnie pracowaliśmy nad aparatem wymowy i swobodnym wyrażaniem emocji, co nie było wcale łatwe, niby tak zwyczajnie trzeba było tylko głośno krzyknąć, ale tak zupełnie bez powodu i na zawołanie - było trudno, ale się nie poddawaliśmy.
Byli też tacy odważniacy, którzy recytowali wiersze, a pan aktor podpowiadał jak należy prawidłowo recytować.
A teraz to co najfajniejsze - animacja lalki, czyli w jaki sposób poruszać laleczką - to było coś niesamowitego.
Teraz sami postaramy się zrobić lalki i przygotować przedstawienie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz